W naszej Galerii, od 1 marca 2021 roku, można oglądać wystawę prac plastycznych pań Oli i Edyty Kunysz. Wystawę przygotowała pani instruktor Irena Tuszyńska.
“EDYTA i OLA”
Matka i córka.Obie utalentowane, obie niezwykłe i bardzo serdeczne.Już od progu uśmiechnięte i ciekawe z jakim wyzwaniem plastycznym przyjdzie im się zmierzyć, jakie trudności pojawią się w trakcie i jaki osiągną efekt końcowy.Przeważnie , jak każdy prawdziwy , rasowy artysta miewa, są z siebie niezadowolone, bo można było to i tamto wcześniej zauważyć, zmienić lub wnikliwiej przeżyć i “rozpracować”.Temperament twórczy nie pozwala obu Paniom Kunysz stać w miejscu.Ciągle chcą zdobywać wiedzę o nowych technikach i rozwiązaniach, oprócz pasji malowania i rysowania interesują się wiedzą o sztuce, wielkimi dokonaniami mistrzów palety , kredki i ołówka.
Pracowite i dociekliwe bo – powinno być podobnie, jak na obrazie kogoś o Wielkim Nazwisku. Może jeszcze tak nie jest , ale komuś takiemu jak Pani Edycie i jej córce Aleksandrze Kunysz na pewno uda się posiąść tą tajemną wiedzę , która tak bardzo zmusza patrzącego do swoistego wzruszenia i zachwytu podczas kontemplacji obrazu.Pani Edyta marzy żeby choć odrobinę zbliżyć się przez swoje malarstwo do osiągnięć wielkich mistrzów holenderskich.Szczególnie wyróżnia Vermeera van Delft ,którego obrazy wprawiają ją w zachwyt , motywują do podejmowania analiz i naśladowania ich wdzięcznego przekazu.To pod wpływem Vermeera i wielkich twórców tego okresu zamarzyła aby poznać dogłębnie malarstwo olejne,” dobrać się”do wszystkich tajników technicznych i artystycznych związanych z tą paręset letnią techniką.We własnej twórczości preferuje przedstawienia realistyczne, a kolejnym wzorem niedościgłym jest dla niej całokształt twórczości Michała Anioła.
Ola Kunysz jak większość młodych twórców interesuje się mangą. Jakkolwiek mama ceni sobie głównie malarstwo , tak Ola skupiła swoje zainteresowania na rysunku i zamierza swój warsztat doprowadzić do wysokiego poziomu rozbudowując go linearnie ale też nie rezygnuje z obserwacji dorobku artystów operujących światłocieniem.Twierdzi że chciałaby wyłącznie rysować , nie mniej jednak wystawa jej prac świadczy o dobrym radzeniu sobie z malarstwem.Obie Panie są rodowitymi kraśniankami i uczestniczą w zajęciach pracowni plastycznej tutejszego GOK i B.
“Edyta i Ola”- tak zatytułowana jest wystawa prezentująca ich twórczość i czynna jest przez cały marzec 2021r..Wszystkie obrazy obejrzeć można na stronie internetowej placówki oraz po uprzednim uzgodnieniu i z zachowaniem reżimu sanitarnego w saloniku Gminnego Ośrodka Kultury w Krasnem.
Foto Śp. Irek